piątek, 14 października 2011

Rosalie przywitaj się

Przedstawiam Wam moją pierwszą Fashionistkę - Rosalie. 
Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc w wyborze lalki, naprawdę było ciężko wybrać tą, która będzie moją ulubienicą i padło na blondynkę. Dlaczego to właśnie ją wybrałam? W Wilde jedyne co mi się podobało to jej włosy a Sweetie nie dość, że ma kulkowe stawy to jeszcze wymienną głowę. I to głównie zadecydowało w wyborze. Zawsze będę mogła sobie dokupić inną głowę i z Rosalie zrobić inną modelkę. Fashionistka jest śliczna, od razu się polubiłyśmy. Poprosiła mnie wczoraj o zrobienie bielizny bo niestety pod sukienką nie ma nic i ja zadania się podejmę. Obecnie jestem w trakcie robienia torebki, być może zrobię nawet dwie, żeby tą drugą komuś oddać. 
Tak więc zapraszam do obejrzenia pierwszej sesji Rosalie.


 I jak Wam się podoba Rosalie?

9 komentarzy:

  1. ojj fashionistki sa genialne :) sama mam 2 :) A pullipa zamawiam z polskiego sklepu dolladdiction, ktory niestety zamykaja ...;/

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękna jest i myslę ze to dobra decyzja :) bo jest śliczniusia i urocza no i swietne robisz zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo wdzięczna panna :) gratuluję^.^

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję- zarówno nabytku jak i złapania lalkowego wirusa!

    OdpowiedzUsuń
  5. No piękna! :D Fashionistki są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jeszcze nie nadałam mu imienia ale kotek na stałe nie zagości niestety u Tosi bo juz sie mój mały dorwał do niego a sie okazało ze jest pokryty takim delikatnym jak by "meszkiem" no i to przy leciutkim zadrapaniu schodzi :( ale juz niedługo Tosia bedzie miała swojego wymarzonego zwierzaczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. boska lala!:O marzenie każdej małej dziewczynki:D

    OdpowiedzUsuń
  8. No łał, ale laska z tej Roslie:-) Trzeba przyznać, że modelka jest nieziemska... i te jej boskie wymiary:-) Zazdroszczę i pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo się cieszę, że przybywa osób kochających fashionistki, które cenią je takie, jakie są, a nie urywają im głowy i wykorzystują same ciała... Ja uwielbiam te lalki bezgranicznie, mam na razie 4 ale poluję na więcej! :)
    Piękne imię wybrałaś Sweetie :)

    OdpowiedzUsuń